Z niewielkim opóźnieniem, bo 1 października mieszkanki Internatu zorganizowały dla swoich kolegów wiele niespodzianek. Chłopcy zostali zaproszeni do szkolnej stołówki, gdzie w drodze losowania zostali podzieleni na cztery drużyny.
Każda grupa miała do wykonania jedno zadanie, a były to między innymi: jedzenie brzoskwini na czas, kręcenie hula – hop, malowanie paznokci u rąk, odpowiedzi na pytania z różnych dziedzin, pakowanie prezentu, dmuchanie balonu aż pęknie, zrobienie modnej fryzury oraz makijażu.
Zwycięzca każdej konkurencji został obdarowany słodką nagrodą.
Dziewczyny przygotowały dla swoich kolegów także drobne upominki.
Na koniec uroczystości zostało wykonane pamiątkowe zdjęcie męskiej części Internatu.