Jak skomplikować życie własnym dzieciom, czyli Mayday 2 we Wrocławskim Teatrze Komedia.
W ubiegły czwartek po raz kolejny wybraliśmy się do Teatru Komedia we Wrocławiu. Tym razem chcieliśmy poznać dalsze losy znanego nam już taksówkarza-bigamisty Johna Smitha. Tym razem bigamia sympatycznego taksówkarza utrudnia życie nie tylko jemu, ale przede wszystkim jego dzieciom. Vicky i Gavin poznają się przez Internet i postanawiają umówić na randkę. Zwyczajne zaproszenie na herbatę powoduje, że świat Johna trzęsie się w posadach. Jego współlokator, a zarazem przyjaciel Stanley stara się zapobiec katastrofie. W tym celu głównie biega po mieszkaniu i zamyka na klucz żony i dzieci Johna. Dla dobra sprawy staje się jednocześnie kuzynem Johna, jego partnerem, a w końcu samym Johnem. Poza tym popada w konflikt z własnym ojcem, który chce wyjechać na wakacje do Felixstowe, ale w związku z tym, że spłuczka nie działa myli dom Stanley’a z hotelem, a żonę Johna z recepcjonistką. Wydaje się, że gorzej być nie może, a jednak to dopiero początek zmartwień i zawirowań w życiu bohaterów.
Jeśli chcecie zobaczyć jak to wszystko się skończyło, musicie obejrzeć „Mayday 2”. My już widzieliśmy, bawiliśmy się świetnie, a dwie godziny w teatrze upłynęły bardzo szybko. Dlatego już myślimy o kolejnym spotkaniu z Mary, Barbarą, Stanley’em i Johnem.