Na terenie parku dworskiego w Grabonogu dokonano niecodziennego odkrycia. Znaleziono tu bowiem okratka australijskiego - bardzo rzadki, egzotyczny grzyb, który przywędrował na nasze tereny z dalekiej Australii.
Okratek australijski, jak sama nazwa wskazuje pochodzi z Australii i Tasmanii. Ten gatunek z rodziny sromotnikowatych występuje również pod nazwą kwiatowiec australijski. W Europie po raz pierwszy natrafiono na niego przed pierwszą wojną światową. Początkowo w cieplejszej części kontynentu – Czechach czy Francji. Owocnik okratka australijskiego dorasta do wielkości 5-10 cm, a jego zarodniki roznoszone są przez owady, wabione nieprzyjemnym aromatem grzyba. Zarodniki przyklejają się do owadów, a te roznoszą je w różne miejsca.
Okratka nie sposób pomylić z żadnym rodzimym gatunkiem. Egzotyczny grzyb, choć bardzo oryginalny jest niejadalny... Choćby z powodu swojego odstraszającego słodkawego zapachu, przypominającego - padlinę.