Wiadomość o chorobie nigdy nie przychodzi w porę, tym bardziej jeśli jesteś samotną mamą, a twoje dziecko ma dopiero 7 lat... A zwłaszcza, jeśli to informacja o chorobie śmiertelnie niebezpiecznej - złośliwym nowotworze! Dla Marty jest ostatnia już nadzieja - nierefundowane w Polsce leczenie, którego koszt to ok. 1 500 000 złotych! Bez Ciebie nie zdołamy uratować życia młodej mamy...
Marta to 34-latka, która od października niemal ciągle żyje w ogromnym strachu. To wtedy dowiedziała się, że w jej ciele ukrył się chłoniak złośliwy... Szok i niedowierzanie musiały szybko ustąpić na rzecz motywacji i wiary w zwycięstwo. Nie było czasu na rozpacz.
Od dnia poznania diagnozy Marta dzielnie walczy, jednak choroba nie odpuszcza... Na domiar złego Marta straciła pracę, przez co jeszcze trudniej kontynuować leczenie, które wiąże się ze sporymi wydatkami. Robi jednak, co może, bo musi wygrać, musi żyć! Ma dla kogo… Ma 7-letniego synka, którego wychowuje sama. To on jest jej największą motywacją, największą siłą.
Początki walki z chłoniakiem dawały ogromną nadzieję, że Marta da radę szybko pokonać chorobę. Dzielnie znosiła każdą chemię, walczyła z nowotworem z całych sił. Niestety, teraz okazało się, że dotychczasowa chemia nie działa tak, jak powinna, w dodatku pojawiło się nowe ognisko zapalne. To sprawia, że rokowania stały się bardzo niepomyślne.
Wszystkie refundowane, dotychczas stosowane metody leczenia zostały wyczerpane - nowotwór okazał się silniejszy. Lekarze dali jednak nadzieję, oferując Marcie terapię Car-T Cell - terapię ostatniej szansy. Ta niestety nie jest w Polsce refundowana, mimo że jest ostatnią nadzieją na pokonanie nowotworu. Jej koszt zwala z nóg...
Życie Marty zostało wycenione na około 1,5 miliona złotych! Ta niewyobrażalna kwota pozwoli jednak pokonać chorobę, pozwoli być mamą dla swojego synka! Bez Ciebie jednak nigdy nie uda się zebrać tych ogromnych pieniędzy, a czas ucieka...
Prosimy, pomóż ratować Martę!